Nieświadomość i lekceważenie problemu

Niestety temat meningokoków, co raz częściej umyka rodzicom. Choć wiedzą, że coś takiego istnieje, to jednak nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Tym bardziej, że zachorowania coraz częściej dotyczą tej najmłodszej grupy społeczeństwa, a mianowicie dzieci poniżej czwartego roku życia.

Zaskakujący jest również fakt, że mała grupa rodziców posiada wiedzę o kropelkowej drodze zarażenia, a co w obliczu spotęgowanego problemu jest przyczyną szerzenia się choroby i to właśnie w pewnym stopniu z winy nieświadomości.

Dlatego też skuteczna profilaktyka szczepienna jest, jak najbardziej wskazana i nie powinno się jej lekceważyć. Tym bardziej, że wiedza na temat meningokoków jest dostępna nie tylko w Internecie, ale także w szpitalu oraz przychodni. Jednak lekarze oraz położne powinny jeszcze bardziej uczulać rodziców i informować o dostępnych możliwościach zapobiegania nie tylko powszechnym chorobom, ale także całej grupie najczęściej dotykających najmłodszych.